Przyszło wezwanie do sądu. Mam być świadkiem w sprawie.
Listonosz doręczył mi wezwanie do sądu w charakterze świadka. Czy to oznacza, że koniecznie muszę się stawić? Co mi grozi za zignorowanie pisma?
Stawiennictwo jest obowiązkowe
Istotne jest to, jak pismo z sądu zostało zatytułowane. Jeżeli jest to „wezwanie”, a nie „zawiadomienie”, to osoba wezwana musi się stawić przed sądem w wyznaczonym dniu i godzinie. Nie muszę wiedzieć w jakiej sprawie zostałem wezwany i nie jest istotne czy się tego ewentualnie domyślam. Ocena tego, czy moje zeznania będą miały znaczenie dla sprawy należy do sądu.
Odmowa złożenia zeznań
Czym innym jest obowiązek osobistego stawiennictwa przed sądem, a czym innym prawo do odmowy złożenia zeznań, które przysługuje świadkowi w określonych przepisami prawa okolicznościach. Wezwany świadek winien stawić się przed sądem i dopiero wówczas powołać się na przysługujące mu prawo do odmowy zeznań bądź też odmowy odpowiedzi na poszczególne pytania.
Skutki zignorowania wezwania
Nieusprawiedliwione niestawiennictwo świadka może skutkować tym, że sąd zastosuje wobec niego sankcje przewidziane zarówno w przepisach procedury cywilnej jak i karnej. Chodzi o karę pieniężną, przymusowe doprowadzenie, a nawet areszt porządkowy. Najczęściej w pierwszej kolejności nakładana jest na świadka kara grzywny, o czym sąd decyduje w formie postanowienia. Ukarany świadek ma możliwość usprawiedliwienia swojego niestawiennictwa – w ciągu 7 dni od doręczenia postanowienia wymierzającego karę. W razie usprawiedliwienia niestawiennictwa sąd zwolni świadka od grzywny i od przymusowego sprowadzenia.
Wcześniejsze usprawiedliwienie nieobecności
W razie braku możliwości stawiennictwa świadka na rozprawie, powinien on przed terminem jej rozpoczęcia usprawiedliwić się pisemnie składając pismo w biurze podawczym sądu. Można również zrobić to za pośrednictwem poczty – wysyłając pismo na adres sądu. W wyjątkowych przypadkach świadek może powiadomić o swojej nieobecności telefonicznie dzwoniąc do sekretariatu sądu. W takim przypadku sporządza się do akt notatkę urzędową o fakcie zgłoszenia nieobecności.
Jeżeli niestawiennictwo świadka spowodowane jest jego chorobą, należy przedłożyć zaświadczenie wydane przez uprawnionego lekarza sądowego. Spisy uprawnionych lekarzy dostępne są w siedzibach sądów oraz na stronach internetowych. W praktyce zdarza się, że sądy uznają także „zwykłe” zaświadczenia lekarskie.
Jeśli termin planowanego przesłuchania koliduje z wcześniej ustalonym np. wyjazdem wakacyjnym, należy odpowiednio wcześniej poinformować o tym sąd wnosząc o przesłuchanie w innym terminie. Zawsze dołączyć należy dowody wykazujące okoliczności, na jakie świadek się powołuje – np. potwierdzenie zakupu biletów lotniczych, rezerwację kwatery itp.
Zwrot kosztów
Każdy świadek ma prawo do zwrotu wydatków koniecznych spowodowanych stawiennictwem do sądu, a ponadto do zwrotu wynagrodzenia za utratę zarobku. By skorzystać z tego prawa konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku do sądu.
Zwrot wydatków koniecznych obejmuje przede wszystkim koszty dojazdu do siedziby sądu. Można doliczyć też zwrot kosztów noclegu i utrzymania w miejscu wykonywania czynności sądowych. Zwrot następuje do wysokości racjonalnych i celowych kosztów poniesionych przez świadka, co każdorazowo podlega ocenie sądu. Koszty dojazdu samochodem rozliczane mogą być według standardowej „kilometrówki”.
Świadkowi przysługuje również zwrot utraconego zarobku. Zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy – pracodawca jest obowiązany zwolnić pracownika od pracy na czas niezbędny do stawienia się na wezwanie sądu. Pracownik powinien wykazać przed sądem utracony zarobek za pomocą zaświadczenia wydanego przez pracodawcę, które można złożyć wraz z wnioskiem o zwrot kosztów.