8

Odstąpienie od wygranej aukcji na portalu sprzedażowym

Czy można odstąpić od umowy sprzedaży zawartej przez konsumenta w sieci, np. za pośrednictwem portalu aukcyjnego? Jakie znaczenie ma to, że kupujący nie korzystał z przycisku „kup teraz” lecz wygrał licytację? Czy jest to jeden z wyjątków ustawowych wykluczających możliwość odstąpienia od umowy?

 

Zasada

Prawo do odstąpienia od umowy opisane zostało w art. 27 Ustawy o prawach konsumenta. Konsument w ciągu 14 dni od wydania mu rzeczy może bez podania przyczyny odstąpić od umowy zawartej na odległość (np. przez internet) lub poza lokalem przedsiębiorstwa. Regulacja ta obowiązuje już kilka lat i zdążyliśmy się do niej przyzwyczaić.

 

Wyjątki od zasady

W ustawie zawarto aż 19 wyjątków od tej zasady. Dotyczy to dość oczywistych przypadków, jak: rzeczy ulegających szybkiemu zepsuciu – mających krótki termin przydatności do użycia, rzeczy spersonalizowanych według indywidualnego zamówienia, dzienników, czasopism itd.

W punkcie 11 przepisu art. 38 ustawy znajduje się następujący wyjątek:

Art. 38 Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów:

(…)

11) zawartej w drodze aukcji publicznej;

 

Sposoby zawarcia umowy

Sposoby zawierania umów, w tym także umowy sprzedaży, zostały uregulowane w Kodeksie cywilnym. Przewiduje się tam cztery sposoby: oferta, negocjacje, aukcja i przetarg. Oferta i aukcja z pewnością znajdują zastosowanie na portalach pośredniczących w sprzedaży. Przykładowo w regulaminie jednego z  serwisów znajdziemy następujące definicje:

OFERTA – propozycja zawarcia umowy sprzedaży Towaru na warunkach określonych przez Sprzedającego, w szczególności zawierających cenę i opis oferowanego Towaru (…)

LICYTACJA – rodzaj Oferty zainicjowanej przez Sprzedającego, w ramach której Licytant deklaruje cenę, za którą gotów jest nabyć Towar.

Wybór między sposobami zawarcia umowy sprzedaży sprowadza się albo do znalezienia przedmiotu wystawionego do sprzedaży z opcją „kup teraz”, albo przedmiotu oferowanego w licytacji. W tej drugiej sytuacji na aukcji zamiast przycisku „kup teraz” znajduje się przycisk „licytuj” oraz pole, w którym należy wpisać swoją ofertę cenową.

 

Aukcja czy aukcja publiczna?

Powstaje pytanie: czy licytacja na portalu aukcyjnym jest tożsama z aukcją publiczną, o której jest mowa w wyjątku z pkt 11 art. 38 Ustawy o prawach konsumenta? Jeśli tak, to konsument dokonujący zakupu rzeczy na portalu aukcyjnym w drodze licytacji nie będzie mógł skorzystać z ustawowego prawa do odstąpienia od umowy.

Jednak o ile w przepisach Kodeksu cywilnego jest mowa o „aukcji”, to w Ustawie o prawach konsumenta znajduje się sformułowanie „aukcja publiczna”. Różnica może nie jest znacząca, ale dotyczy tekstu norm prawnych, gdzie tego rodzaju detale mają znaczenie. Choćby dlatego, że zgodnie z jedną z naczelnych zasad wykładni prawa zakazuje się takiej interpretacji przepisu, w której określony jego fragment okazałby się zbędny. Gdyby więc „aukcja” i „aukcja publiczna” miały oznaczać to samo, to zbędny stałby się dodatek „publiczna”.

 

Definicja, stanowisko UOKiK i dyrektywa unijna

Czy aukcja publiczna różni się od aukcji? By to rozważyć sięgnijmy do definicji znajdującej się w Ustawie o prawach konsumenta:

Art. 2 Określenia użyte w ustawie oznaczają:

(…)

6) aukcja publiczna – sposób zawarcia umowy polegający na składaniu organizatorowi aukcji w ramach przejrzystej procedury konkurencyjnych ofert przez konsumentów, którzy w niej fizycznie uczestniczą lub mogą uczestniczyć, i w której zwycięski oferent jest zobowiązany do zawarcia umowy.

Czytając taką definicję możemy mieć wątpliwości. Co oznacza fizyczne uczestnictwo konsumenta w procedurze aukcyjnej? Albo co oznacza możliwość takiego uczestnictwa? W sprawie decydujące stanowisko zawarł Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, według którego aukcja publiczna to:

„Sposób zawarcia umowy, polegający na składaniu organizatorowi aukcji (przedsiębiorcy) ofert przez konsumentów, którzy w niej fizycznie uczestniczą lub mogą uczestniczyć (np. przez swoich przedstawicieli). Zwycięski oferent jest zobowiązany do zawarcia umowy. Dotyczy to np. licytacji dzieł sztuki w domu aukcyjnym. Definicja nie obejmuje aukcji odbywających się za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość (np. w internecie, na specjalnych portalach aukcyjnych), które nie wymagają fizycznej obecności uczestników”.

Taka interpretacja jest zgodna z motywem nr 24 określonym w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE:

„Korzystanie w celach aukcyjnych z platform internetowych dostępnych dla konsumentów i przedsiębiorców nie powinno być uznawane za aukcję publiczną w rozumieniu niniejszej dyrektywy.”

 

Podsumowanie

Widzimy więc, że licytacja na internetowym portalu aukcyjnym jest aukcją w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego, ale nie jest to aukcja publiczna w rozumieniu art. 38 pkt 11 Ustawy o prawach konsumenta. Dlatego każdemu konsumentowi, który wygrał licytację na portalu aukcyjnym, przysługuje ustawowe prawo do odstąpienia od umowy, o jakim mowa w art. 27 ustawy o prawach konsumenta. Niezależnie od tego, który z przycisków konsument „kliknął” – czy „kup teraz”, czy „licytuj” – może on od umowy odstąpić na tych samych zasadach.

 

Uwaga na relację konsument – przedsiębiorca!

Pamiętajmy, że ustawowe prawo do odstąpienia od umowy przysługuje wyłącznie konsumentowi, który zawarł ją z przedsiębiorcą. Choć to zabrzmi dziwnie, osoba fizyczna nieprowadząca dział. gosp. zawierająca umowę z inną taką osobą nie jest traktowana jak konsument w rozumieniu Ustawy o prawach konsumenta.

Z tego wynika, że od umowy sprzedaży zawartej na odległość między takimi osobami nie przysługuje kupującemu prawo odstąpienia – ani w przypadku kliknięcia w „kup teraz”, ani po wygraniu licytacji.